Zabawa z kotem. Dlaczego i jak się bawić?

Kot jest jednym z najpopularniejszych zwierząt domowych, a zarazem jedną z najbardziej skomplikowanych istot udomowionych przez człowieka. Ich wrażliwość psychiczna i przeżywane kocie problemy potrafią doprowadzić zwierzaka nawet do chorób fizycznych. Owa kocia delikatność często objawia się poprzez różne problemy z zachowaniem pupila. Opiekunowie skarżą się najczęściej na tendencję do drapania i podgryzania rąk, przeszkadzanie w spaniu lub ogólną agresję zwierzaka. Z braku poprawy zachowania kota i ludzkiej bezsilności nierzadko zdarza się, że kot zostaje oddany lub – co gorsza – porzucony. Wielu takim przypadkom udałoby się zapobiec, gdyby opiekunowie lepiej rozumieli swoje koty, lecz aby kota zrozumieć należałoby przyjrzeć się dokładniej jego pierwotnym instynktom.

Nawet dziecko wie, że kot, jak każda inna istota na Ziemi, musi realizować swoje podstawowe funkcje fizjologiczne, czyli jedzenie, picie, spanie i wypróżnianie. Jednak nieco bardziej wnikliwy opiekun zauważy, że kotu jako bardzo inteligentnemu zwierzęciu niezbędna jest również intensywna stymulacja fizyczna i psychiczna.

Jackson Galaxy w swojej książce „Kocie mojo” wyjaśnia w obrazowy sposób czym jest to tytułowe pojęcie. Otóż jest to swoisty stan pewności siebie i swojego otoczenia, który wyraża się w sposobie bycia kota, poczuciu stabilności i spokoju, który osiąga tylko kot, który ma zaspokojone wszelkie potrzeby. Gdy czegoś braknie w jego życiu, czegoś jest za mało lub za dużo, jego pewność siebie zaczyna podupadać, pojawia się frustracja, co często wiąże się z problemami behawioralnymi, a więc zachowaniami zazwyczaj nieakceptowalnymi przez człowieka. Opiekun jednocześnie nie zdaje sobie sprawy, że w wielu przypadkach wystarczyłaby regularna zabawa z kotem, a wielu kłopotów udałoby się uniknąć.

Dlaczego zabawa jest tak ważna? Dla dziecka zabawa jest poznawaniem świata – jest najlepszym sposobem na naukę. Dla kota na początku jego życia zabawa ma dokładnie takie samo znaczenie. Kociaki bawiąc się ze sobą i z matką, podgryzają się, gonią, łapią, co ogólnie wygląda jak zapasy. Przygotowują się w ten sposób do dorosłego życia i do skutecznego polowania. Polowanie jest częścią natury kota, który bez tej umiejętności po prostu by nie przeżył. Jest to instynkt pierwotny, którego wygasić się nie da. To potrzeba tak samo ważna jak jedzenie, picie i spanie.

Nasze domowe mruczki, choć na kanapie wyglądają jak pluszowe zabawki, mają w sobie kawałek dzikiej natury i instynkty swoich dzikich przodków, a spędzając czas w domu często się po prostu nudzą.

Bardzo ważną częścią zaspokajania kocich instynktów jest aranżacja otoczenia. Koty lubią się chować, wspinać, skakać, szukać i znaczyć teren poprzez drapanie. Uwielbiają również obserwować z wysokości, a możliwość podpatrywania świata przez okno można porównać do kociej telewizji. Mając tego świadomość możemy urządzić kotu przestrzeń ustawiając w odpowiednim miejscu kocie drzewko z drapakami, robiąc dla niego legowisko na parapecie, wieszając półki obserwacyjne, a nawet robiąc pod sufitem cały ciąg komunikacyjny dla kota. Do urządzenia legowisk na wysokości możemy również wykorzystać wysokie regały, czy zaaranżować jedną półkę w szafie.

Każdy kot ma głęboko w sobie zakodowane, że jedzenie się zdobywa. Chcąc uszczęśliwić zwierzaka, należy mu zapewnić tak zwany ciąg łowiecki, czyli sprowokować kota do udawanego polowania. Do tego celu świetnie się sprawdzają zabawki długodystansowe, np. wędka ze sznurkiem i doczepionymi na końcu piórami. Tą wędką udajemy ruchy żywej ofiary, na którą kot się przyczaja, po czym następuje skok, złapanie, zabicie i… tu pojawia się ważna część całego procesu: zjedzenie. Każda zabawa z kotem powinna kończyć się jedzeniem, gdyż temu właśnie służy polowanie. Dzięki takiemu procesowi łowieckiemu zaspokajamy bardzo ważna kocią potrzebę, dzięki której kot czuje się prawdziwym dzikim kotem (żeby nie powiedzieć lwem 😊) i osiąga swoje MOJO.

Zabawa z wędką jest przykładem aktywności głównie fizycznej, gdyż w ten sposób można kota zmęczyć bieganiem. Inną formą aktywności, którą koty domowe powinny otrzymywać jest aktywność psychiczna uskuteczniana przez różnego rodzaju maty węchowe, dzięki którym kot musi jedzenie wywąchać i wydobyć, co również jest związane z polowaniem. Sprawdzają się wszelkie utrudnienia w zdobyciu jedzenia, włożenie smaczków do różnej wielkości kubeczków, zakładek, a nawet do koperty, gdzie kot musi wykombinować jak się do nich dostać. Na rynku jest mnóstwo zabawek tego typu, jednak można je wykonać również domowym sposobem, wykorzystując różne opakowania spożywcze, pudełka po jajkach, czy rolki po papierze toaletowym i budując z nich fortecę ze skrytkami i zakamarkami, z której zwierzak będzie musiał wydobyć jedzenie.

Na rynku znajdziemy również kule z otworem, z którego przy toczeniu wypadają smakołyki, co stymuluje kota psychicznie (wymyślanie sposób na wydobycie przysmaków) oraz fizycznie (bieganie, żeby za toczącą się kulą nadążyć).

There are plenty of ways to keep a cat busy and only our imagination is the limit. Let’s remember however, that playing with the cat should consists of provoking a pet to hunt and capture, and that each such play-hunt should end in feeding. Therefore, for example, laser pointers are not recommended, as the cat is not able to physically catch his victim, what in prolonged sessions can cause frustration and playtime won’t have the desired effect. If we introduce a routine to cat’s life with decent room to satisfy the instincts of our little predator then we will have the chance to be happy caregivers of a happy cat..

Napisz komentarz