„Wybierz pracę, którą kochasz, a nie będziesz musiał pracować ani jednego dnia w swoim życiu.”
Konfucjusz

Joanna, cat sitter in Coventry

Witaj na mojej kociej stronie! Mam na imię Joanna i odkąd pamiętam koty były obecne w moim życiu od zawsze. Czynnie zajmuję się nimi od ponad 15 lat, kiedy pierwszy raz zdecydowałam się przygarnąć małą kotkę o imieniu Sharotka. Dzięki niej stałam się prawdziwą Crazy Cat Lady, i dzięki niej wszystko się zaczęło, gdyż próbując rozwiązać jej problemy behawioralne musiałam przebrnąć przez ogrom literatury specjalistycznej, co w rezultacie dało mi ogromną wiedzę o naturze kotowatych. Przez wszystkie te lata działałam czynnie na różnych kocich grupach behawioralnych, doszkalałam się jak prawidłowo opiekować się kotem i jak zapewnić mu szczęśliwe życie w domu. W międzyczasie pracowałam jako wolontariuszka w jednym z cat rescue w Coventry, skąd przygarnęłam moje trzy futerka. Przez ponad rok byłam również członkinią zespołu w projekcie edukacyjnym "Catvisors", zrzeszającego kocich specjalistów różnych branż, mającego na celu szeroko rozumianą pomoc opiekunom kotów, szerzenie wiedzy na ich temat, a także obalanie mitów, jakie narosły wokół tego niesamowitego gatunku. Obecnie jestem doświadczoną catsitterką i kocią behawiorystką. Prowadzę również własną grupę edukacyjną na Facebooku, zrzeszającą polskich miłośników kotów w UK.

W 2020 roku postanowiłam założyć działalność, która oferowałaby coś więcej niż tylko zwykłą, „techniczną” opiekę nad kotami. Wyszłam z założenia, że każdy catsitter potrafi posprzątać kuwetę, napełnić miseczki, pogłaskać kota, czy pomachać wędką w zabawie. Nie każdy jednak potrafi wyczuć zwierzaka i jego charakter, a co za tym idzie, nie potrafi się NIM zająć w odpowiedni sposób.

Każdy kot ma swoją osobowość i wymaga indywidualnego traktowania, co potrafię wyczuć i respektuję. Jednak nie dlatego, że jestem „zaklinaczką” kotów i mam nadzwyczajne zdolności z pogranicza magii, ale dlatego, że mam gruntowną wiedzę o gatunku Felis catus, a do tego szczególną intuicję i empatię, wymieniając z kotami pozytywne wibracje (ang. vibes).

Tak powstała firma FeliVibes. Jako behawiorystka, stawiam na pierwszym miejscu dobrostan kotów, ich komfort psychiczny oraz dążę do zredukowania do minimum stresu wynikającego z czasowej nieobecności opiekuna.

Możesz przeczytać opinie o moich usługach zrealizowanych przez portal Pawshake https://www.pawshake.co.uk/petsitters/west-midlands-england/felivibes-joanna-7882959

CATSITTER


Szkolenie dla zawodowych opiekunów zwierząt

PIERWSZA POMOC


Szkolenie z pierwszej pomocy przedweterynaryjnej

ROZPOZNAWANIE BÓLU U PSÓW I KOTÓW


Szkolenie dla zawodowych opiekunów

ŻYWIENIE KOTÓW


Podstawy żywienia kotów - niezbędnik opiekuna

ZABURZENIA OBSESYJNO-KOMPULSYWNE U KOTÓW


Szkolenie dla zawodowych opiekunów kotów

SOCJALIZACJA KOTÓW


Szkolenie dla kocich
doradców behawioralnych

X OGÓLNOPOLSKA KONFERENCJA BEHAWIORYZMU ZWIERZĄT


Kot 2.0 - członek społeczności. Problemy behawioralne i zdrowotne współczesnych kotów funkcjonujących w grupach społecznych.

Wspierają mnie:

Bella

Czarna Dama kociej ferajny, piękność o bursztynowych oczach i puchatym ogonie. Delikatna i rozważna, jednak kloszard i kombinatorka jakich mało. Przewraca domowe śmietniki, rozrywa grube opakowania z chrupkami, zrzuca na podłogę tubki z przysmaczkami, z nadzieją „przypadkowego” otwarcia wieczka... Mistrzyni wchodzenia i wychodzenia z dziur wszelakich – wydostanie się nawet z klatki kenellowej! Uwielbia się witać z człowiekiem ocierając się o jego nos. Jest bardzo komunikatywna, lubi być noszona na rękach, ale na kolana nie przychodzi.

Stanley (dla przyjaciół Stachu)

Wielki rudzielec o wiecznie zdziwionym, rudym spojrzeniu. Wpatrzony w Bellę, jak w obrazek! Typ, który kocha wszystkie zwierzęta i szybko je akceptuje. Z człowiekami ma nieco gorzej. Za najlepszą interaktywność z człowiekiem uważa… karmienie. Poza tym zaszczyca nas bliskością w postaci towarzyszenia nam w tym samym pokoju. Jeśli się przed nim zamknie drzwi, to płacze w niebogłosy i wisi na tych drzwiach. Kot o najmiększym futerku na świecie i z wielkim puchatym ogonem wielkości całego kota! Jego dewizą życiową wydaje się być hasło: „Lepiej zjeść i odchorować, niżby miało się zmarnować”.

Orion

Jedyny arystokrata wśród całej bandy. Rosyjski niebieski przystojniak. Największy miziak, a zarazem największy nerwus. Jest wyjątkowo energiczny i nie sposób go zmęczyć zabawą, a poza tym ma wybitnie wyczulone wszystkie zmysły i wyolbrzymione wszystkie reakcje. Kto wącha najdokładniej wszelkie nowości? Orion! Kto się boi najbardziej? Orion! Kto się najbardziej cieszy? Orion! Nie sposób nie wspomnieć o jego psich zapędach: aportuje, warczy, dyszy jak pies, a jego radość ze spotkania ze swoim człowiekiem jest tak ogromna, że wydaje się, że zaraz zamerda ogonem!